Fundacja Integracji Kultury zaprasza na projekt dofinansowany z budżetu Miasta Gliwice

 

 Audrey Martell

6.11.2017

CK Jazovia

Audrey Martell – takim śpiewem można wyrazić więcej niż książkami, obrazami i najbardziej treściwymi słowami.

 

To był wczoraj długi wieczór. Najpierw zwierzęca dzikość energetycznego Yellowjackets, a później ta wyprawa.

 

Zapytajcie nas, gdzie wczoraj byliśmy, powiemy. Jeździliśmy taksówką po wschodnim wybrzeżu stanów zjednoczonych. Za kierownicą tej jazdy Audrey Martell. Powiedziała nam „hello everybody” i ruszyliśmy, powoli, z wyczuciem i kontekstem. Pierwszy przystanek Harlem. Zapytała, czy tam kiedyś byliśmy. Kiedy usłyszała, ze nie, zaczęła powoli i z piękną tonacją opowiadać o tamtejszych przestrzeniach. Jedziemy dalej, Jersey, pozostałe zakątki Nowego Jorku. Wsiąknęliśmy w nastrój na dobre. Czujemy zapach ulicy, zaduch klubów, energię lokalnej społeczności i niezrównaną siłę samej sprawczyni całej tej trasy. Później jeszcze trochę egzotyki i ciepłej bossa novy. Prosiła nas o żywe uczestnictwo w każdym etapie tego koncertu, słuchaliśmy tego śpiewu, tych poleceń, w całości oddaliśmy się opiekę. Audrey Martell jest zmysłowa, bezgranicznie utalentowana, bezbłędna i dźwięczna wokalnie, ma wrażliwość i wyczucie. Ma w sobie ogień, kipi mocą wprowadzania dobrej atmosfery. Zlepek tych wszystkich aspektów związanych z Jej osobą jest co najmniej argumentem do podziwu. Podziwiamy, ale jedziemy dalej.  Dzielnice soulu,R’n’B,  jazzpopu, a nawet rewiry funkowej pulsacji. Czy można bardziej wszechstronnie? Prawdopodobnie nie. To nie był koncert, to była genialna jazda. Na końcu rachunek. Jak mamy zapłacić? Dużymi brawami i to z napiwkiem.

 

 

FOTO:

Michał Buksa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Fundacja Integracji Kultury zaprasza na projekt dofinansowany z budżetu Miasta Gliwice