GALERIA

Leszek Kułakowski Quintet

Leszek Kułakowski Quintet – wsunęliśmy się w ten wieczór wyjątkowo złociście, bo właśnie tym kolorem określilibyśmy fason muzyczny, który reprezentował zespół Leszka Kołakowskiego, no po prostu z klasą. Kwalifikacje muzyczne każdego z instrumentalistów wylewały się z każdym zagranym dźwiękiem i ten trend trwał aż do końca, tego co mieli do zaprezentowania, a nawet więcej, bo bez bisów w Jazovii nikt „dobranoc” nie mówi. Takie zasady wypracowała publiczność. Kompozycje tego wieczoru były wyprofilowane uniwersalnie, tworzyły romanse międzygatunkowe i to właśnie jest charakterystyczne dla głowy tego składu. Jednak szkieletem wszystkiego co związane z tym koncertem był niezwykle profesjonalny jazz. Sam Leszek Kułakowski jest jednym z najbardziej płodnych producentów przedsięwzięć związanych z muzyką, zarówno tych edukacyjnych, kompozycyjnych, a nawet organizacyjnych. Dzisiaj Jego rola była ściśle określona i odegrana wprost w punkt naszej uwagi, celnie. Kompozycja składu: Andy Middleton – saksofonista – duch amerykańsko-europejskiego porozumienia jazzowego, Jerzy Małek – wielokrotnie nominowany i totalnie utalentowany trębacz, Piotr Kułakowski – przejął wyczucie muzyki wraz z genami, a później rozwijał je dalej. Na perkusji zagrał Tomasz Sowiński – trafiony idealnie do tego składu. Energia, synergia. Jak iskrzy między muzykami, to płonie też publiczność.

 

FOTO: Michał Buksa

 

 

Miasto Gliwice

i Fundacja Integracji Kultury zapraszają na: